Bezzz Wizjer #8. Może ktoś mnie odkryje? Czekając na Cud.
Co to takiego Bezzz Wizjer ?
A no jest to mój pomysł na pogadanie sobie w temacie, który akurat wpadł mi do głowy, i który w jakiś sposób mnie zainspirował.
Bez wizji.
Bez włączania kamery.
Bez slajdów, prezentacji, instrukcji i innych rozpraszaczy.
O! Takie słuchowisko, które sobie puszczasz i leci, a Ty możesz w tym czasie wieszać pranie 😉
A ja… no cóż, możesz sobie po prostu wyobrazić, że jestem tam, po drugiej stronie, w jakiejś badziewnej piżamie, z kubkiem kawy, nieuczesana i bez makijażu, ale za to z jakąś „weną” żeby sobie pogadać.
Tematyka? A różnie.
Zależy na co będę mieć wenę 🙂
Bezzz Wizjer #8. Może ktoś mnie odkryje? Czekając na Cud.
O tym jak wielu z nas czeka na Cud, zamiast ruszyć tyłek i zacząć coś robić.
Zakładając, że… Ty sam jesteś Cudem, musisz po prostu zacząć robić, zamiast czekać.
.
Czekać na cud to można aż do śmierci.
ale poc o?