Odważnie czy ostrożnie? Ważne decyzje

Odważnie czy ostrożnie?
Odważnie czy ostrożnie?
Jak podejmujecie naprawdę ważne decyzje w życiu i w biznesie?

Wielu z nas hołduje zasadzie „Kto nie ryzykuje ten nie ma”, czy „Do odważnych świat należy” iip itd, i… na pewno obie te zasady są bardzo ważne i rzeczywiście mają realny, mocny wpływ na to, jak żyjemy, ale… czy ta mityczna „odwaga” rzeczywiście jest najważniejsza?

Czy ostrożność zawsze należy odłożyć na bok mówiąc sobie, że to wynik naszych mentalnych ograniczeń i barier z dzieciństwa…?

Nie dajmy się zwariować…

Pozytywne nastawienie: TAK, Odwaga – TAK, ale…

Warto w tym wszystkim zachować też odrobinę zdrowego rozsądku.

  • Dlaczego przedsiębiorca otwierając kolejną firmę w nowym mieście dokładnie bada rynek?

Czy brak mu odwagi, by pójść na całość i działać? Wręcz przeciwnie… Jest ostrożny i doskonale wie, że źle wybrany punkt na przyszły lokal jego firmy, może zaważyć na przyszłych zyskach. Na ruchu. Jest ostrożny, ale i konsekwentny. I odważny – ale nie na „łapu capu”, ale z głową.

  • Dlaczego podpisując umowę o pracę czytamy ją od A do Z i dopytujemy o szczegóły?

Czy brak nam odwagi by wejść w cudowną współpracę czy w cudowny biznes? Ależ skąd! Po prostu badamy rynek, sprawdzamy czy produkt nam odpowiada, czy umowa jest uczciwa wobec obu stron, czy dostaniemy (i kiedy/za co) wynagrodzenie. Ostrożna, ale odwaga.

  •  Dlaczego spełniając marzenia nie skaczemy od razu z wysokiego klifu?

Czy brak nam odwagi? Skąd… być może stoimy na tym klifie pierwszy raz w życiu i nie mamy pojęcia czy woda, którą widzimy pod nogami ma 10 metrów głębokości, czy tylko 20 centymetrów.

Odwaga (nie mylić z głupią odwagą) jest niezwykle ważna, ale jeśli połączymy ją z odpowiednią porcją ostrożności (badanie rynku, sprawdzanie, pytanie, zastanowienie się nad tym co się opłaca na dłuższą metę, a co tylko na krótką itd itd) – to będziemy mieć naprawdę dobrze pracujący na nas duet.

🙂

2 komentarze