#57 Bezzzwizjer. Praca w domu: obierz ziemniaki i posprzątaj przy okazji


praca w domuA bo się zbuntowałam 😉 Wprawdzie na co dzień nikt nie traktuje mojej pracy jak czegoś, co robi sie ot tak, parę kliknięć i pieniądze w portfelu, ale czasem zdarzają się sytuacje „nieprzewidziane”, kiedy to np. odwiedza Cię ktoś z rodziny i nagle okazuje się, że wg niego masz czas na absolutnie wszystko, bo przecież pracujesz w domu, wiec wystarczy się na chwilę oderwać i…
Obierz ziemniaki, posprzątaj, skoczmy nad jezioro, czy możesz pójść do sklepu bo czegoś mi tutaj w kuchni zabrakło itd itd?

Jak to jest, że nasi bliscy – gdybyś normalnie wyszedł rano do pracy i wrócił za 10 godzin, to w żaden sposób nie przeszkadzali by Ci w robocie? Nie nachodzili w firmie, bo trzeba obrać ziemniaki, nie dzwonili z pytaniem czy za chwilę skoczysz do sklepu bo brakuje im rzodkiewki do obiadu itd. ALE jeśli pracujesz w domu, to słowo „praca” przestaje dla nich istnieć, i dowiadujesz się, że na wszystko masz czas tu i teraz.
Znasz to?

Nagranie w temacie:

Praca w domu i inne zajęcia „bo masz czas”:

Praca w domu, a rodzina, bliscy i ich podejście

Tu znajdziesz więcej odcinków do posłuchania.

Czym jest Bezzz Wizjer i… po co to komu?

Bezzz Wizjer powstał jakiś czas temu jako  mój pomysł na pogadanie sobie w temacie (najczęściej marketingowym, ale nie tylko), który akurat wpadł mi do głowy, i który w jakiś sposób mnie zainspirował, przykuł uwagę i sprawił, że chciałam się tą gadaniną z Tobą podzielić.

Bez wizji.
Bez włączania kamery.
Bez slajdów, pozorowanych scenek, atrakcji, prezentacji, instrukcji i innych rozpraszaczy.

O! Takie pewnego rodzaju „słuchowisko”, które sobie puszczasz i leci, a Ty możesz w tym czasie np. wieszać pranie.

Tematyka? Różna. Czasem marketingowa, czasem biznesowa, czasem poważniej, a czasem zupełnie na luźno.

Zależy na co będę mieć w danym momencie wenę 🙂