Słomiany zapał – kiedy odpuszczasz?
Znasz to prawda? Zapalasz się, jak szalony do jakiejś pracy, pasji, wyzwania, działasz 3 dni i… odpuszczasz? Planujesz noworoczne postanowienia i po kilku dniach machasz na to ręką i je zarzucasz?
Na pewno pamiętasz z dzieciństwa, jak nagle pragnąłeś mieć to czy tamto, zrobić to czy tamto, albo koniecznie, absolutnie i bezwzględnie nauczyć się np. gry na fortepianie? I co z tego wyszło? Pewnie chwilowa podkrętka i klops, prawda?
W poniższym nagraniu rozmawiamy o tym, co powoduje u nas słomiany zapał, jakie powody sprawiają, że odpuszczamy i co zrobić, żeby sobie z tym jakoś poradzić?
Brzmi znajomo? Obejrzyj, skomentuj, powiedz jak to wygląda u Ciebie.
Słomiany zapał: podpalasz się i… znikasz!
Rozmowa z Pawłem Pieczką i Grzegorzem Sałańskim
Więcej naszych rozmów różnych tematach znajdziesz na FanPage Swoją Drogą i na tym blogu, w dziale Marketing.Start
Czasem odpuszczam.
Trzeba wiedzieć, kiedy coś nie działa, a nie isc w zaparte
Zawsze było jest i będzie tak, ze ludzie odpuszczają w 2 przypadkach
1 na samym początku w sumie przed startem lub 2 przed samą metą, a jeśli uważasz, że to czcze gadanie bez pokrycia, to zastanów się jak to wyglada u ciebie
w trakcie też sie zdarza, wiesz – nigdy nie wiemy ile jeszcze do tej mety zostało
To Ja !
Cały Ja !
niestety
eee nie wierzę!
haha, jakby o mnie 😀
dobrze czasem tak spojrzeć na siebie z boku – obcymi czyma.
A miało się tych iskier w swoim życiu trochę, oj miało.
nie przeczę, że ja również:)