Przewiduje się, że w 2025 roku średnia cena prądu w Polsce będzie oscylować między 1,11 a 1,21 zł za kWh. W tej kwocie uwzględniono zarówno koszt samej energii, jak i opłaty związane z jej przesyłem.
Jednak na początku roku, od stycznia do końca września, obowiązywać będzie maksymalna stawka dla gospodarstw domowych – wynosząca 0,50 zł netto za kWh (czyli 0,6212 zł brutto z VAT i akcyzą). Ten limit to efekt działań rządu mających na celu ochronę odbiorców przed gwałtownymi podwyżkami cen.
Po zakończeniu okresu zamrożenia spodziewane są jednak wzrosty cen. Główne przyczyny to:
- zwiększone koszty zakupu uprawnień do emisji CO2,
- sytuacja panująca na rynku energetycznym.
- wyższe stawki bezpośrednio przełożą się na większe rachunki za prąd w polskich domach.
Jakie są prognozy dla rynku energii w Polsce w 2025 roku?
Prognozy dotyczące rynku energii w Polsce na 2025 rok wskazują na istotne zmiany, które mogą odbić się zarówno na cenach prądu, jak i stabilności całego sektora.
- przewiduje się wzrost kosztów energii elektrycznej o około 10%,
- w przypadku utrzymania zamrożonych cen na wyższym poziomie,
- wzrost kosztów wynika z rosnącego zapotrzebowania i drożejących surowców, takich jak węgiel czy gaz.
Zmieniające się regulacje prawne oraz rosnące koszty zakupu uprawnień do emisji CO2 zwiększają niepewność zarówno wśród gospodarstw domowych, jak i przedsiębiorstw.
- rosnące koszty emisji CO2 obciążają rachunki końcowe odbiorców,
- ich regularny wzrost przekłada się na drożejącą energię,
- to powoduje dodatkowy nacisk na stabilność sektora.
Aby złagodzić skutki gwałtownych podwyżek dla konsumentów, rząd wprowadził maksymalną cenę prądu obowiązującą do września 2025 roku. Po tym czasie możliwe są kolejne wzrosty kosztów, szczególnie jeśli sytuacja gospodarcza i polityczna pozostanie trudna do przewidzenia.
Rosnące zapotrzebowanie na energię wynika z większego zużycia przez gospodarstwa domowe oraz przemysł.
- transformacja energetyczna w Polsce przebiega powoli,
- produkcja energii wciąż opiera się głównie na paliwach kopalnych,
- taki model komplikuje sytuację finansową branży energetycznej,
- negatywnie wpływa na prognozy dotyczące przyszłych cen prądu.
Jakie są prognozy wzrostu cen prądu w 2025 roku?
Prognozy na 2025 rok wskazują, że po zakończeniu okresu zamrożenia cen energii elektrycznej stawki mogą wzrosnąć o około 27%. W rezultacie średnia cena za kilowatogodzinę może osiągnąć nawet 1,46 zł. Do głównych powodów takiej sytuacji zalicza się:
- rosnące koszty produkcji prądu,
- ogólną inflację,
- zwiększone wydatki związane z zakupem uprawnień do emisji dwutlenku węgla.
Na kształtowanie cen wpływ będą miały również czynniki gospodarcze i polityczne. Zmiany w przepisach prawa czy działania Unii Europejskiej w zakresie polityki klimatycznej mogą dodatkowo przyczynić się do wzrostu opłat. Dla gospodarstw domowych szczególnie dotkliwy będzie ten skok cenowy po 30 września 2025 roku, kiedy to rządowe zamrożenie taryf na energię elektryczną przestanie obowiązywać.
Wpływ kryzysu energetycznego i inflacji na ceny prądu
Ceny energii elektrycznej w Polsce nieustannie rosną, głównie z powodu kryzysu energetycznego i wysokiej inflacji. Wzrost kosztów surowców, takich jak gaz czy węgiel, znacząco wpływa na wydatki związane z produkcją prądu, co ostatecznie przekłada się na wyższe rachunki dla konsumentów. Dodatkowym obciążeniem są rosnące nakłady na zakup uprawnień do emisji dwutlenku węgla, które szczególnie uderzają w budżety domowe.
Sytuację komplikuje również sama inflacja. Rosnące wydatki związane z utrzymaniem infrastruktury energetycznej oraz obsługą usług dystrybucyjnych sprawiają, że ceny prądu podnoszą się szybciej niż dochody wielu osób. Do tego dochodzą globalne napięcia geopolityczne, takie jak konflikt zbrojny na Ukrainie, który powoduje niestabilność rynków surowcowych.
W odpowiedzi na te trudności rząd zdecydował się na wdrożenie programów wsparcia społecznego oraz zamrożenie cen energii aż do września 2025 roku. Jednakże po zakończeniu tego okresu prognozuje się kolejną falę podwyżek. Wynika to zarówno ze strukturalnych problemów polskiego sektora energetycznego, jak i z globalnych czynników gospodarczych oraz politycznych.
Wpływ kosztów zakupu uprawnień do emisji CO2 na ceny energii
Koszty związane z zakupem uprawnień do emisji CO2 wywierają istotny wpływ na ceny energii elektrycznej w Polsce. Zgodnie z polityką klimatyczną Unii Europejskiej producenci energii muszą nabywać te uprawnienia, co znacząco zwiększa wydatki na produkcję prądu. Szczególnie dotkliwe jest to dla elektrowni opierających się na paliwach kopalnych. Prognozuje się, że do 2025 roku ceny za uprawnienia jeszcze wzrosną, a efektem tego będą wyższe rachunki za energię dla odbiorców.
Chociaż redukcja emisji ma na celu ograniczenie negatywnego wpływu energetyki na środowisko, wiąże się jednocześnie z większymi kosztami działalności firm energetycznych. Te dodatkowe wydatki są przenoszone na konsumentów końcowych. W obliczu obecnej globalnej inflacji oraz trwającego kryzysu surowcowego zarówno gospodarstwa domowe, jak i przedsiębiorstwa szczególnie boleśnie odczuwają rosnące koszty energii.
System handlu emisjami (ETS) stanowi również spore obciążenie finansowe dla państw Unii Europejskiej opartych głównie na węglu w swoim miksie energetycznym – takich jak Polska.
- ograniczona dostępność bardziej ekonomicznych źródeł energii,
- powolne tempo transformacji sektora energetycznego,
- utrudniona stabilizacja cen prądu w kraju.
Wszystkie te czynniki tylko potęgują skalę problemu.
Jakie zmiany w przepisach wpłyną na ceny energii w 2025 roku?
Wprowadzone regulacje mają na celu ochronę konsumentów przed nagłymi podwyżkami cen energii elektrycznej. Kluczowym elementem tych przepisów jest ustawa o zamrożeniu cen prądu, która zaczęła obowiązywać 12 grudnia 2024 roku i będzie stosowana do końca września 2025 roku. Obejmuje ona zarówno gospodarstwa domowe, jak i małe oraz średnie firmy, wprowadzając maksymalną stawkę za energię na poziomie 0,50 zł netto za kWh (czyli 0,6212 zł brutto).
Działania te mają na celu stabilizację rynku energetycznego poprzez ograniczenie wpływu rosnących kosztów surowców i emisji CO2 na rachunki odbiorców. Niemniej jednak po zakończeniu okresu zamrożenia istnieje ryzyko gwałtownych wzrostów cen spowodowanych aktualną sytuacją gospodarczą oraz zmianami w polityce klimatycznej Unii Europejskiej. Jednocześnie kontynuowanie takich regulacji może negatywnie odbić się na rentowności sektora energetycznego oraz jego możliwościach inwestycyjnych.
Nowe przepisy przewidują także:
- zawieszenie opłaty mocowej dla taryfy G do września 2025 roku,
- obniżenie wydatków gospodarstw domowych,
- wpisanie działań w szerszą strategię rządu zmierzającą do ochrony konsumentów przed skutkami kryzysu energetycznego i rosnącej inflacji.
Rządowe regulacje dotyczące zamrożenia cen energii elektrycznej
Rząd zdecydował się na wprowadzenie przepisów, które zamrażają ceny energii elektrycznej na 2025 rok. Celem tych działań jest ochrona obywateli przed gwałtownymi podwyżkami opłat w obliczu kryzysu energetycznego. W okresie od 1 stycznia do 30 września 2025 roku ustalono maksymalną stawkę na poziomie 0,50 zł netto za kWh (0,6212 zł brutto). Regulacje te dotyczą zarówno gospodarstw domowych, jak i określonych grup odbiorców, takich jak samorządy czy instytucje szczególnie narażone.
Dla osób z niższymi dochodami przewidziano dodatkowe wsparcie w postaci bonu energetycznego. Ten rodzaj pomocy ma za zadanie częściowo zrekompensować wydatki związane z korzystaniem z energii elektrycznej. Dzięki takim rozwiązaniom rząd nie tylko łagodzi obciążenia finansowe rodzin, ale również dba o stabilizację rynku energetycznego w trudnych czasach.
Po zakończeniu okresu zamrożonych cen istnieje jednak ryzyko podwyżek stawek. Możliwe przyczyny to między innymi:
- inflacja,
- rosnące koszty związane z emisją CO2.
Wpływ opłaty mocowej na cenę prądu w 2025 roku
Opłata mocowa, stworzona pierwotnie w celu stabilizacji rynku energetycznego, została w 2025 roku zawieszona dla odbiorców z grupy taryfowej G. W praktyce oznacza to, że gospodarstwa domowe unikną dodatkowych obciążeń finansowych związanych z tym składnikiem. W efekcie rachunki za energię elektryczną ulegną pewnemu odciążeniu, co będzie miało korzystny wpływ na domowe budżety.
Niemniej jednak rosnące ceny prądu wynikają głównie z:
- wyższych kosztów surowców,
- produkcji energii,
- zakończenia okresu zamrożenia cen.
Po zakończeniu tego okresu może się to przełożyć na znaczący wzrost opłat. Tym samym zawieszenie opłaty mocowej jedynie częściowo łagodzi skutki podwyżek i stanowi rozwiązanie krótkoterminowe, pozostawiając problem dalszego wzrostu kosztów energii nierozwiązanym.
Jakie dodatkowe opłaty wpływają na rachunki za energię elektryczną?
Rachunki za energię elektryczną nie ograniczają się jedynie do kosztów zużycia prądu. Zawierają również szereg innych opłat, z których istotnym elementem są opłaty dystrybucyjne. To właśnie one pokrywają wydatki związane z przesyłem energii i utrzymaniem całej infrastruktury energetycznej. Prognozy wskazują, że w 2025 roku te należności mogą wzrosnąć, co bezpośrednio przełoży się na wysokość finalnych rachunków.
Kolejnym znaczącym składnikiem jest cena samej energii elektrycznej, która odzwierciedla koszty jej produkcji. Oprócz tego dostawcy często doliczają dodatkowe opłaty za świadczone usługi, takie jak:
- możliwość korzystania z e-faktury,
- inne działania administracyjne.
Chociaż dla gospodarstw domowych objętych taryfą G opłata mocowa została zawieszona do września 2025 roku, pozostałe części rachunku mogą nadal ulegać podwyżkom. Główne powody to m.in.:
- inflacja,
- rosnące ceny surowców energetycznych.
W rezultacie korzystanie z energii staje się coraz większym wyzwaniem finansowym dla wielu rodzin w Polsce.
Ceny energii elektrycznej w różnych taryfach: G11 i G12 w 2025 roku
W 2025 roku ceny energii elektrycznej w taryfach G11 i G12 będą uzależnione od wielu czynników. Kluczową rolę odegrają decyzje rządowe dotyczące ewentualnego zamrożenia stawek oraz rosnących kosztów produkcji prądu. Taryfa G11 charakteryzuje się jednolitą stawką za kilowatogodzinę przez całą dobę, co czyni ją odpowiednią dla osób zużywających energię w miarę równomiernie o każdej porze dnia. Obecnie średnia cena tej taryfy oscyluje w granicach 1,11-1,21 zł za kWh.
Z kolei taryfa G12 działa na innych zasadach – opłaty zmieniają się w zależności od godziny. W czasie szczytu są wyższe, natomiast poza nim spadają. Taki system pozwala obniżyć rachunki poprzez przeniesienie większego zużycia na mniej obciążone godziny doby.
- nocne stawki mogą wynosić jedynie 43-45 groszy netto za kilowatogodzinę,
- alternatywą jest wariant weekendowy, czyli G12w,
- umożliwia dodatkowe oszczędności podczas dni wolnych od pracy.
Po zakończeniu okresu zamrożenia cen we wrześniu 2025 roku istnieje duże prawdopodobieństwo podwyżek obu taryf. Przyczynami takiego scenariusza mogą być rosnące koszty związane z emisją CO2 oraz wzrost cen surowców energetycznych, takich jak gaz czy węgiel. Wybierając między taryfami G11 a G12, warto dokładnie przeanalizować swoje potrzeby oraz sposób korzystania z energii elektrycznej, aby dobrać rozwiązanie najlepiej dopasowane do własnego stylu życia i przyzwyczajeń.