Czy wyczuwasz wymuszone docenianie?


wymuszone docenianieNajstarsze sprzedażowe „triki” nie krążą wcale wokół jakichś przedziwnych metod oferowania produktu X osobie Y, a… wokół odpowiedniego podejścia sprzedawcy do klienta.

Co znaczy „odpowiednie” podejście?

Z różnych kursów sprzedażowych możemy się dowiedzieć, że należy najpierw zbudować u klienta odpowiednią ciekawość marki i firmy, potem obudzić w nim chęć posiadania i wreszcie sfinalizować sprzedaż. Ok, to wszystko się zgadza, ale… w nowoczesnym działaniu w programach typu MLM spotykam się od dłuższego czasu z metodą „Głaskaj, chwal, doceniaj i sprzedawaj”. No chyba, że jestem jakoś przewrażliwiona i nie potrafię cieszyć się z komplementów od obcych osób, które trafiają na mój priv czy maila, chwalą, głaskają tralalala, a później proponują mi jakiś produkt czy firmę, wobec której wprost nie mogę przejść obojętnie.

Może to ze mną coś jest nie tak?

Czy Tobie też zdarza się wyczuwać w rozmowie podejrzanie „wymuszone docenianie”? Czy to u mnie w głowie coś nie styka?

Pogłaskaj i sprzedaj…?

Bezzz Wizjer, odcinek 59

Tu znajdziesz więcej odcinków do posłuchania.

Czym jest Bezzz Wizjer i… po co to komu?

Bezzz Wizjer powstał jakiś czas temu jako  mój pomysł na pogadanie sobie w temacie (najczęściej marketingowym, ale nie tylko), który akurat wpadł mi do głowy, i który w jakiś sposób mnie zainspirował, przykuł uwagę i sprawił, że chciałam się tą gadaniną z Tobą podzielić.

Bez wizji.
Bez włączania kamery.
Bez slajdów, pozorowanych scenek, atrakcji, prezentacji, instrukcji i innych rozpraszaczy.

O! Takie pewnego rodzaju „słuchowisko”, które sobie puszczasz i leci, a Ty możesz w tym czasie np. wieszać pranie.

Tematyka? Różna. Czasem marketingowa, czasem biznesowa, czasem poważniej, a czasem zupełnie na luźno.

Zależy na co będę mieć w danym momencie wenę 🙂