Recenzja książki „Republika Smoka”, Rebecca F. Kuang

„Republika Smoka” i „Płonący Bóg” – dwie kolejne części trylogii, których autorką jest Rebecca F. Kuang i którym nie mogłam się oprzeć:) Po „Wojnie makowej” było dla mnie jasne, że muszę po nie sięgnąć i to natychmiast. Na szczęście obie były dostępne w wersji audio na Legimi, więc zabrałam się za tę materię od razu!

republika smoka

„Republika Smoka” i „Płonący Bóg”

Garść wrażeń po słuchowisku:

  • „Republika Smoka” – dosłownie zjedzona! Smakowita, piękna i wciągająca historia, która denerwowała mnie tylko tym, że czasem musiałam ją wyłączyć, bo poza czytaniem trzeba jeszcze pracować i spać. Cudo!
  • „Płonący Bóg” – słuchało się bardzo dobrze, niemniej, w tej ostatniej części trylogii czegoś mi zabrakło. Ba, kilka razu zgubiłam się w tempie akcji i nie zrozumiałam motywacji bohaterów, albo była ona wytłumaczona zbyt zdawkowo. Oczywiście całość i tak pochłonęłam, ale nie miałam już takiego efektu WOW jak przy pierwszym i drugim tomie.

Audiobooki wysłuchane na Legimi.

Krótko na koniec: Rebecca F. Kuang to zdecydowanie moje odkrycie, jeśli chodzi o zagraniczne książki. Ktoś ostatnio powiedział mi, że kiedy po „Trylogii makowej” Kuang sięga się po inne fantasy, to już nic nie smakuje tak ogniście. Nie wiem, czy to prawda, ale zamierzam się przekonać.

Jednym słowem ogłaszam, że w tym, co czytam, będzie teraz znacznie więcej książek z tej kategorii. Tych pisanych przez R.F Kuang – również.

Dziękuję!

PS To nie jest współpraca reklamowa.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *