Recenzja książki „Dar anomalii”, Paweł Zbroszczyk
Po audiobook „Dar anomalii” sięgnęłam na Legimi na zasadzie chybił trafił. Miałam ochotę na lekturę fantasy, najlepiej przypadkową, autorstwa kogoś, kogo zupełnie nie znam. Legimi podpowiedział kilka pozycji, ale okładką oko przykuł właśnie „Dar anomalii”. Poza tym przyznam, że lubię słowo „anomalia”, bo jakoś życiowo bardzo mi pasuje.
Recenzja książki „Dar anomalii”, Paweł Zbroszczyk
Zaczęłam czytać i… wpadłam jak śliwka w kompot.
Autorze, ja się pytam kiedy kolejna część, bo nie mogę się doczekać?
Garść wrażeń i odczuć po lekturze:
- Wartka akcja, przygoda i niebanalni bohaterowie
- Świetne połączenie postaci różnych światów – tego sie nie spodziewałam
- Magia, tajemnica, walka, próby i przeszkody na drodze do celu
- Nieoczywistości wymagające rozwiązania (przez to ciężko mi się było od słuchowiska oderwać)
- Walka dobra ze złem – taka, w której nic nie jest jasne do końca
Ach, ta książka to była prawdziwa przyjemność!
PS Wkurzyłam się tylko, gdy lektor nagle wypalił że to już koniec. Ale… że jak? Teraz? Co?! Od razu poszłam szukać drugiego tomu, a tu… aghhh nie ma!
Zapisałam w swoim podręcznym kalendarzu „zajęć wszelakich”, żeby od czasu do czasu sprawdzać nazwisko Zbroszczyk na Legimi – liczę, że któregoś dnia przywita mnie okładka kontynuacji. 🙂
Polecam.
PS 2
To nie jest współpraca reklamowa.